"Góry, morze, wieś, jezioro, gdzie rodzice nas zabiorą?"
„Daleka wędrówka” – opowieść ruchowa. Rodzic przygotowuje kartki z rysunkami przedstawiającymi las, łąkę i góry ( mogą być symbole np. choinka, biedronka, góra). Pokazuje je dziecku i objaśnia, jak należy się poruszać, gdy uniesie w górę którąś z nich. Kiedy podniesie kartkę z rysunkiem lasu, trzeba się poruszać jak w lesie – iść powoli, podnosić wysoko nogi, omijając wystające korzenie drzew Gdy podniesie kartkę z rysunkiem łąki, można biec. Widząc kartkę z rysunkiem gór, należy iść bardzo wolno, naśladując ruchem wspinaczkę. Rodzic zwraca się do dziecka, które chodzi swobodnie po pokoju: Za chwilę wyruszymy w daleką wędrówkę. Przed nami do pokonania łąka, las i góry. Gdy zobaczsz podniesioną karteczkę, na której jest las, przypomnij sobie, jak się poruszamy w lesie. Tylko ten, kto podczas zabawy się nie pomyli, dotrze do celu wędrówki.
„Na wakacje!” – wysłuchanie opowiadania z „Książki”, rozmowa kierowana pytaniami.
- Już niedługo wakacje - powiedział Baltazar. - W przedszkolu znów zrobi się cicho i spokojnie, jak w niedzielę, tylko, że na dużo, dużo, duużej.
- Jak to? - zdziwiłem się. - Co się stanie z dziećmi? Z Sebkiem, Jagódką, Antosiem, Gabrysią, Jasiem, ze wszystkimi? Baltazar uśmiechnął się pod wąsem. - Zapytaj ich, na pewno, chętnie Ci opowiedzą.
I poszedł sobie. Taki już jest, że lubi być czasem trochę tajemniczy. A ja przy najbliższej okazji zapytałem.
- Rodzice zawiozą nas samochodem do dziadków! - odpowiedzieli chórem Sebek i Jagódka. - Wiesz do tych, którzy mają sad. Tam jest świetnie. Dziadek zawsze buduje nam szałas, czasem rozpala ognisko..... I chodzimy do lasu na jagody. Babbcia piecze nam później ciasto z jagodami.
- A ja pojadę nad morze - uśmiechnął się Jaś. - Uwielbiam morze, bo na plaży mogę budować z tatą zamki z piasku i tata uczy mnie grać w piłkę nożną.
- A my co roku jedziemy z mamą pociągiem w góry - powiedział Antoś. - Zwykle mieszkamy w dużym drewnianym domu i chodzimy nad strumyk, a ja buduję tamę z kamieni.
- Ja pewnie nigdzie nie wyjadę, ale będę chodzić na place zabaw i jeździć z rodzicami na rowerach - powiedziała Gabrysia. - Może uda nam się na krótko pojechać do znajomych mamy. Oni mają dom nad jeziorem, więc może popływamy łódką.
Wszyscy zamierzali gdzieś wyjechać.... Zacząłem się zastanawiać, czy nie poprosić kogoś, żeby mnie ze sobą wziął. Tylko kogo? Trudny wybór, bo przecież wszystkich bardzo lubię. I czym pojechać? Pociągiem, samochodem, rowerem? I jeszcze dokąd - w góry, nad morze, nad jezioro, a może na wieś? Bardzo trudny wybór. Najchętniej pojechałbym z każdym. I zacząłem sobie wyobrażać....jak by to mogło być...
Wesołych wakacji!
Po wysłuchaniu tekstu dziecko odpowiada na pytania:
– Dokąd dzieci pojadą na wakacje?
– Gdzie można znaleźć jagody?
– Co dziadek buduje dla wnuków?
– Co można robić na plaży?
– Jak w mieście dzieci spędzają wakacje?
– Czym można jechać na wakacje?
– Dokąd można pojechać na wakacje?
„Gdzie spędzimy wakacje?” – zabawa dydaktyczna, dopasowywanie propozycji spędzania wolnego czasu do regionów Polski. Rodzic rozmieszcza na podłodze obrazki przedstawiające różne krajobrazy: góry, jeziora, morze ( mogą być symbole), obok rozkłada wycięte z czasopism obrazki, na których są przedstawione różne przedmioty, np. piłka, wiaderko, łopatka, rolki, rower, kajak, koło ratunkowe, łódka, płetwy, wędka Dziecko ogląda wszystkie obrazki, a potem po kolei wybiera obrazek i układa pod planszą z krajobrazem, uzasadniając swój wybór. Rodzic pomaga dziecku formułować pełne zdania, np. Nad jeziorem można łowić ryby.
„Kto gdzie jedzie?” – łączenie w pary postaci i miejsc ich letniego wypoczynku (karta pracy). Dziecko na kartach pracy wskazuje i nazywa środowiska przyrodnicze. Na podstawie przedstawionych przedmiotów wnioskuje, dokąd pojadą poszczególne postaci, i łączy je z odpowiednimi środowiskami. Na zakończenie koloruje obrazki.
Nauka piosenki pt. „Morskie przygody”
sł.: U. Piotrowska
muz.: M. Mielnicka-Sypko
1. Już od dawna o tym marzę ,
żeby dzielnym być żeglarzem.
i popłynąć w świat nieznany,
przez trzy wielkie oceany,
przez trzy wielkie oceany.
2. Może spotkam gdzieś syrenkę
i zaśpiewam z nią piosenkę.
Latającą znajdę rybę ,
pogawędzę z wielorybem,
pogawędzę z wielorybem.
3. Ponurkuję z morskim żółwiem,
bo nurkować bardzo lubię ,
a rekina minę grzecznie,
bo to zwierzę niebezpieczne,
bo to zwierzę niebezpieczne.
4. A gdy mama do mnie powie
Czas, by wrócił twój żaglowiec,
zaraz wrócę, daję słowo
i popłynę jutro znowu,
i popłynę jutro znowu.
https://www.youtube.com/watch?v=yeeDt5CfkP0
Masażyki relaksacyjne:
RAK
Dziecko zwrócone do nas twarzą
Idzie, idzie rak (Spacerujemy palcami: kciukiem i wskazującym po ręce dziecka)
Czasem naprzód, czasem wspak (odpowiednio zmieniając kierunek ruchu)
Idzie rak nieborak (Spacerujemy jak na początku)
Jak uszczypnie będzie znak (delikatnie i z humorem naśladujemy szczypanie)
Słoń na wycieczce
Szedł sobie słoń na wycieczkę, (z wyczuciem naciskamy plecy dziecka wewnętrzną stroną dłoni)
z tyłu na plecach miał teczkę, (rysujemy palcem prostokąt)
nos długi – trąbę słoniową (rysujemy trąbę)
i kiwał na boki głową. (ujmujemy ciało dziecka i lekko kołyszemy na boki)
Wolno szedł słonik, szurając nogami jak wielkie kloce. (naciskamy plecy dziecka wewnętrzną stroną dłoni)
Tak ociężale jak… słonie (naciskając dłońmi na przemian, wolno przesuwamy je wzdłuż kręgosłupa do góry)
szedł sobie wolniutko po drodze.
Rybki
Raz rybki w morzu brały ślub (rysujemy na plecach dziecka faliste linie)
i tak chlupały: chlup, chlup, chlup. (lekko stukamy w nie rozluźnionymi dłońmi)
A wtem wieloryb wielki wpadł (masujemy całe plecy)
i całe towarzystwo zjadł. (mając rozpostarte dłonie ściągamy palce do środka)
Karty pracy:
Źródło:
Książka nauczyciela "Entliczek 5 - latki" Nowa Era cz. 4
linki; "you tube, boberkowy world"